sobota, 23 maja 2015

Recenzja gry: Ib

~ obrazek pochodzi ze strony zerochan.net ~

Autor
Autorem gry jest kouri.

Język
Oryginalnie japoński, ale dostępna jest pełna wersja w języku angielskim (gra przetłumaczona została przez vgperson). W internecie można również znaleźć wersję do połowy przetłumaczoną na język polski (jest to jednak stara wersja gry).

Data wydania
2012 r., jednak kouri ciągle czyni prace, żeby udoskonalić swoją grę.

Program
Do stworzenia gry użyto programu RPG Maker 2000.

Gatunek
Jest to horror, ale gra nie jest jakoś nie wiadomo jak straszna, dlatego osobiście delikatnie podciągnęłabym tę grę pod adventure.

Status
Ukończona, ale możliwe jest, że w przyszłości pojawią się do niej aktualizacje.

Krótki zarys fabuły
Ib - dziewięcioletnia dziewczynka - udaje się ze swoimi rodzicami na wystawę do galerii sztuki. Jako że dziewczynka woli sama obejrzeć obrazy i rzeźby, oddziela się od rodziców. W pewnym momencie natyka się na dość ciekawe malowidło, które przenosi ją w dziwne miejsce...

Link do pobrania
Grę w wersji angielskiej można pobrać tutaj.

~ obrazek pochodzi ze strony zerochan.net ~

Pierwsze wrażenie
Od samego początku miałam wrażenie, że gra jest naprawdę ciekawa. Sam pomysł na rozpoczęcie historii był moim zdaniem dość intrygujący. Od samego początku podziwiałam oryginalność pomysłu oraz niesamowitą precyzję przy tworzeniu każdego nawet najdrobniejszego i mało znaczącego elementu gry. Pierwsze wrażenie jak najbardziej pozytywne.

Fabuła
Moim zdaniem jest to czyste mistrzostwo. Owszem, linia fabularna nie jest jakoś niezwykle rozbudowana, a wręcz jest bardzo ale to bardzo prosta, ale w tej prostocie siedzi prawdziwe piękno. Z fabułą można było tutaj łatwo przesadzić, jednak - na szczęście - nie stało się to. Poza tym każdy fragment historii jest dopięty na ostatni guzik, niezwykle dopracowany i przemyślany. Jeden element fabuły wynika z drugiego. Absolutnie nie ma się tutaj do czego przyczepić.
Aspektem, o którym zawsze trzeba wspomnieć przy kategorii "Fabuła" są zagadki. W "Ib" są one cudownym dodatkiem do całości, który nie zakłóca całej linii fabularnej, a wręcz ją wzbogaca. Zagadki nie są trudne do rozszyfrowania, ale na pewno są bardzo przemyślane. Jak widać wszystko w tej kategorii wywarło na mnie pozytywne wrażenie.

Postacie
W grze występuje trójka bohaterów. Co ciekawe, są oni naprawdę "pełnokrwiści"; zachowują się tak, jak prawdziwy człowiek o takim charakterze by się zachował. Poza tym na ich działania ma wpływ nie tylko wspomniany przed chwilą charakter, ale również wiek, uczucia żywione do innych bohaterów (pozytywne bądź negatywne) oraz powody żywienia tych uczuć. Ciekawym aspektem jest również to, że Ib - tytułowa bohaterka gry, którą steruje gracz - nie ma swoich wypowiedzi. Inne postacie wiedzą, co mówi, jednak gracz jest zmuszony to wyłapywania tych wypowiedzi z kontekstu (co nie jest trudne, choćby dlatego, że postacie swoiście przytaczają w swoich wypowiedziach to, co powiedziała chwilę wcześniej Ib). Pozwala to lepiej wczuć się w główną postać, gdyż jest ona w jakiś sposób z nami powiązana.

~ obrazek pochodzi ze strony zerochan.net ~

Grywalność a świat przedstawiony
Cała sytuacja z galerią i obrazem, który przenosi w jakieś "tajemnicze miejsce" wydaje się nieprawdopodobna, jednak cały system gry jest stworzony w taki sposób, że bez żadnego problemu byłam w stanie uwierzyć, że coś takiego naprawdę mogło mieć miejsce. Oczywiście jest to pewien aspekt fantasy, ale został wykorzystany w tak niesamowity sposób, że osobiście nawet nie wiem, z której strony mam podważyć logikę całej sytuacji. Moim osobistym zdaniem po prostu się nie da. Poza tym wszystkie elementy świata przedstawionego są ze sobą powiązane w taki sposób, że zmiana jednej rzeczy powoduje reakcję łańcuchową, która wpływa na wszystko (łącznie z zakończeniem).
Szczególnie wartym wyróżnienia aspektem jest klimat. Szczerze powiedziawszy, jeszcze nigdy nie spotkałam się z czymś takim. Klimat jest tak niezwykły, tak niesamowity, tak cudowny, że jako zwykły, przeciętny i niewnikliwy początkowo gracz lub osoba oglądająca Let's Play nie była wstanie wyłapać żadnych wad gry (poza jedną, o której wspomnę zaraz) oraz całkowicie się w niej zatraciła.

Grafika
To właśnie jedyna wada, którą nawet po wnikliwej analizie gry zdołałam wyłapać. Jako że gra jest zrobiona w programie RPG Maker 2000, to grafika według wielu osób... po prostu leży. Jednakże jeśli mam być szczera, jestem nieznacznie innego zdania.
Ale Teme! Ta grafika naprawdę jest ohydna!
Owszem, nie jest ona z górnej półki, ale trzeba docenić kilka naprawdę niesamowitych rzeczy. Po pierwsze: gra kolorów. Natężenie barw w każdym możliwym miejscu jest po prostu idealne, a zmienienie go mogłoby spowodować załamanie efektu. Po drugie: płynność animacji. Nie chodzi mi tylko o animacje poruszania się. W grze znajdują się sceny, w których na przykład bohater upada albo ze zmęczenia po szybkim biegu opiera się dłońmi o kolana. W wielu innych grach tego nie ma. Po trzecie: wymowność grafiki. Nie ma możliwości, żebyśmy nie byli w stanie rozpoznać, że przykładowo na obrazie jest przedstawiony kot. Jest to po prostu dobrze wykorzystany minimalizm.

Muzyka
Jakby jeszcze było mało wszystkich plusów gry, na sam koniec warto stwierdzić, że muzyka jest tutaj małą perełką. Oryginalny soundtrack jest niesamowity, pasuje idealnie do sytuacji, a do tego świetnie współgra z klimatem, powodując, że jest on jeszcze cudowniejszy. Za muzykę gra ma u mnie jeszcze większy plus.

Zakończenie
Właściwie "zakończenia". Gra posiada kilka różnych zakończeń, a każde z nich jest realistyczne i na swój sposób intrygujące. Jak wspominałam wcześniej każda rzecz, którą gracz zrobi (albo też nie zrobi) ma swój skutek w tym, jakie zakończenie gracz otrzyma. Ponad to, co ciekawe, każde z nich pozostawia niedosyt. Dzieje się tak głównie dlatego, że nie ma zakończenia skrajnie złego i skrajnie dobrego. Zawsze których z bohaterów jest nieszczęśliwy z obrotu spraw, a drugi natomiast jest szczęśliwy albo chociażby bezpieczny. Patrząc na to, że mamy trójkę bohaterów, jest wiele kombinacji i możliwości, które oczywiście gra wykorzystuje. Pozdrawiam tutaj Wezę, u którego oglądałam Let's Play i przypominam, że miał nagrać pozostałe zakończenia...

~ obrazek pochodzi ze strony zerochan.net ~

Odczucia po zagraniu
Jak wspomniałam w poprzednim punkcie, gra pozostawia niedosyt, co powoduje, że gracz ma ochotę przejść ją jeszcze raz, tylko po to, by otrzymać inne zakończenie i dowiedzieć się, co może się stać. Poza tym każde z unikalnych zakończeń powoduje, że gracz czuje co innego, więc ciężko mi jest jednoznacznie określić, co czułam po ukończeniu każdego z zakończeń.

Ocena ogólna
9/10 - Z bólem serca muszę mimo wszystko odjąć jeden punkt za grafikę, która jest właściwie jedynym aspektem powstrzymującym wiele osób przed zagraniem w "Ib". Gdyby nie to, gra otrzymałaby ode mnie silną dyszkę.

Ulubiona postać
Z bardzo wielu powodów jest to Garry. Stwarza on możliwość do wnikliwej analizy jego charakteru i zachowania, co po prostu uwielbiam.

Uwagi
- Recenzja dotyczy wersji 1.07.
- W grze dostępny jest "sekretny poziom". Pojawia się on w momencie, kiedy gracz przechodzi grę po raz drugi (tzw. "2nd play") i pozwala graczowi na zbadanie ukrytej części galerii.
- Gra posiada fanowskie zakończenie o nazwie "Sacrifice". Polecam je osobom, które już przeszły grę. Jest to dość ciekawy dodatek.

Zapraszam do wyrażenia swojej opinii o grze lub recenzji w komentarzu.
Pamiętaj: Recenzję mogą czytać osoby, które jeszcze w tę grę nie grały. Jeśli twój komentarz zawiera jakikolwiek spoiler, zaznacz to na początku swojej wypowiedzi!

Strefa fanów (SPOILER ALTER)








Fanowskie anime (zawiera dwa zakończenia):
(jest to drama ze sklejonymi fragmentami różnych fanowskich animacji)



2 komentarze:

  1. Zgadzam się, ta gra jest świetna :) W sumie to od niej zaczęła się moja przygoda z grami rpg ^^ Muszę przyznać, że przyczyną, dla której zdecydowałam się w nią zagrać był Garry, oczywiście moja ulubiona postać ;) Szybko jednak odkryłam masę innych zalet i naprawdę się wciągnęłam :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam dokładnie to samo. Głównie dlatego mam ogromny sentyment do tej gry i do samej postaci Garry'ego :3

      Usuń